Tydzień tu nic nie zapisałam, a tyle się działo....choć nie wszystko układało się tak, jakbym sobie tego życzyła, miałam sporo stresów i niestety nadal ich mam....Praca, praca- firmę dopadł kryzys są spore zwolnienia, nigdy nic nie wiadomo czy któregoś dnia gdy pójdę do pracy i mi nie wręczą wypowiedzenia;-(((
Wiem, wiem nie mam się przejmować i załamywać. Nie robię tego ,bo świat się na tej pracy nie kończy, ale jednak tak jakoś smutno.....
na moją zabawę "podaj dalej" zgłosiło się 3 chętnych:
BONIUSIA, której adresik juz mam;-)
SEBASTIAN- jedyny męcizna w naszym gronie;-)-poproszę o adresik:-)
SIGGA7-poproszę również o adresik
na maila fiolqa@op.pl
Bardzo się cieszę , że będę mogła coś dla Was przygotować.
Nie siedziałam bezczynnie przez okres tego tygodnia jak nie pisałam- oj nie!!
Przygotowywałam na wymianki(choć mam z tym problem- bo wyzwanie mam nieziemskie)
Zaczęłam też już świąteczne małe hafciki:-)
które sama nie wiem jak jeszcze wykorzystam.Mam kilka pomysłów, ale nie wiem czy się mi je uda zrealizować;-)
Zaczęłam też większy hafcik-będzie to metryczka dla Michałka.
w planie mam ją skończyć do gwiazdki- myślę ,że się wyrobię;-)
oj, Tamarko, trzymaj się dzielnie.. jestem z Tobą :-)
OdpowiedzUsuńa robótki śliczne, na pewno uszczęśliwią przyszłego właściciela! pozdrawiam
Myślę, że będzie dobrze, bo MUSI nie ma innej posybilitacji i już! I muszę Ci powiedzieć, że koszyczek od Ciebie prezentuje się rewelacyjnie na moim poddaszu bardzo bardzo Ci za niego dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWszystko będzie dobrze! :) Super wzorki! Jestem bardzo ciekawa metryczki :):) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki żeby kryzys w pracy Cię ominął, a wzorki świąteczne są śliczniusie :)
OdpowiedzUsuńHafciki świąteczne piękne.Masz rację mówiąc,że na pracy świat się nie kończy ...nie ta to inna,ale bądźmy dobrej myśli.
OdpowiedzUsuńTamara trzymam kciuki za Ciebie i Twoja pracę, może nie będzie tak źle. Piękne hafciki, ciekawa jestem jak je wykorzystasz :)
OdpowiedzUsuń