Codzienność poświąteczna:-)xxx, zabawa,my family;-)

Święta bardzo szybko minęły w cudownej atmosferze z rodzinką. Tak jak co roku zbyt szybko upłynęły....szkoda- ale będą za rok- hihi

U nas we wigilię było zupełnie "czarno" i stosunkowo ciepło przez całe święta, natomiast wczoraj przez cały dzień sypał śnieżek i znów bieluśno się zrobiło. Może to i dziwne, ale ja lubię śnieg:-)

Mój kochaniutki mąż wyciągnął mnie nawet znad dłubania "rączek"- mam ich teraz tyle;(xxx pomiędzy odwiedzinami u rodziny a odwiedzinami gości u nas)

Chyba je zachowam dla siebie- a Michałkowi zrobię bardziej kolorową metryczkę;-)

A więc ciągnąc dalej- małżonek zabrał mnie na długi i "szybki " spacer. Fajnie było.....dziewczyny pstrykały zdjęcia a my mogliśmy rozmawiać....wygłupiać się....po prostu pobyć .....

 

Wczoraj też przesłałam ostatnią zaległą dla mnie sprawę;-)(miałam czas do końca roku- więc myślę , że się wyrobiłam)

a co się znalazło w paczuszkach;-)

serducha

wianuszki

woreczki z aplikacjami

zakładki

i wszystko razem

Teraz zainteresowane osoby , które oczekują ode mnie przesyłeczki niech wyglądają listonosza;-)

Czekam na reakcję ;-)

DZIĘKUJĘ TEŻ DZIEWCZYNOM ZA KARTECZKI!!!!

cudowne są i i to że o mnie pamiętacie cieszy moje serducho- DZIĘKUJĘ

Nerulce, Blasiuk, Sabince, Uleńce,Gazyni,Katce

każda jest inna , każda niepowtarzalna- CUDOWNE!! zrobione przez zdolne łapki