Zrobiłam....bo mi się chciało...ale już dziś mi się nic nie chce....
Nawet jak zabieram się do napisania notki...nie mam weny....
Pokażę tylko co zrobiłam
Serduszko z papierowej wikliny- chyba już nie muszę mówić,że to mój ulubiony materiał"twórczy"
pomalowane akrylową farba, która rzekomo miała być czerwona, a wyszła coś czerwień a'la róż- hahaha
i drugi inny, choć bardzo podobny
przystroiłam moje serducha;-)
a tak razem:-)
i w zbliżeniu ozdoby
Córki mi już wróciły do domciu!!!!
wspaniale spędziły czas u dziadków. Zjeżdżanie, zabawy na śniegu i śmiech- to co trzeba dzieciakom we ferie:-)
Czasem lądowały w krzaczkach, ale zbierały się by z uśmiechem na twarzy dalej "walczyć"
a to jeszcze nasza Tina- dziewczynki mówią, że miała "adoratora"- hahah, za którym wyglądała przez okno
No i na dzisiejszych zdjęciach widać różnicę w aparatach- dobrze, że już gotowe serduszka mogłam naszym aparacikiem- acz wysłużonym pokazać :-)
Dziękuje , że licznie do mnie zaglądacie. Mam zgłoszenie, że źle się otwiera mój blog, czy macie takie problemy?Bo ja nie, ale jeśli tak to może ktoś mi doradzi co zrobić?
Serduszka bajecznie piękne,a ja muszę wziąć się do roboty,bo to dziś pierwszy wieczór z świecącymi żarówkami u nas :))
OdpowiedzUsuńSerduszka koszyczki są cudne :), ostatnio bloger ma jakieś spowolnienia może, to przez, to ... mi raz się otwiera lepiej raz gorzej ale tak jak wszystkie, a jak tam Wasz mały piesek (już teraz pewnie nie taki mały hihi).
OdpowiedzUsuńdonosze radośnie, że już nie wybija. Od wczoraj! Zaczęło z początkiem roku. Wstawkę muzyczną dałaś i to od tamtej pory. Podobnie jest na blogach Hiszpanek I Włoszek. Widocznie korki u mnie nie wytrzymują. Dziś specjalnie siedziałam długo. Przerzucałam na różne strony, od poczatku blogu. Z komentarzami i bez. Działa bez zastrzeżeń. Nową śliczną szatkę z opóźnieniem tylko wstawia i za każdym razem zaskakuje dość silnie. Mam wrażenie, że na inny blog weszłam. Zaczynam sie do tego przyzwyczajać. Uff, jak dobrze!
OdpowiedzUsuńKoszyczki serduszkowe śliczne!
Dziewczyny radosne i szczęśliwe, dobrze, że macie śnieg :) Serducha przepiekne, masz talent do wikliny.
OdpowiedzUsuńpiękne koszyczki :)))) ależ zręczne masz ręce :)))
OdpowiedzUsuńmnie jakoś nie bardzo ta wiklina wychodzi
pozdr.
Iwona
Zazdroszczę ci talentu do wyplatania.Ja się za to biore jak to mówią już ruski rok i jakos nie umiem się zabrac a Tobie tak pięknie to wychodzi.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziewczynki- buziaczki dla was dziękuję bardzo, że komentujecie moje wypocinki.
OdpowiedzUsuńU mnie otwiera się dobrze.
OdpowiedzUsuńA serduszka wyszły pięknie z tą kratką, ach!
serce rewelka! Widac pod zjeciach ze dziewczyny dobrze sie bawia na tych feriach :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne serducha, cudne! :)
OdpowiedzUsuńKoszykowe serca są bombowe, wykończenie "kołnierzem" na brzegach - rewelacja :) Gratuluję zręczności :)
OdpowiedzUsuńPiękne serducha ;)
OdpowiedzUsuń