Troszkę Was ponudzę przez jakiś czas moimi koszykami:-)
powstał zupełnie nowy- już pomalowany, polakierowany i ubrany :-)
Po raz pierwszy wyściełałam swoje koszyko-podobne dzieło.
Na razie sobie stoi na półeczce- pewnie do czegoś posłuży, a jak się komuś spodoba...to powędruje w świat;-)
A teraz RADOŚĆ dla mnie WIELKA
Zostałam wyróżniona
Czuję się zaszczycona , że tak znakomite blogerki i wspaniale utalentowane kobitki przyznały właśnie mi to wyróżnienie
oto zasady przyznawania tego wyróżnienia:
"1. opublikuj znaczek na swoim blogu z komentarzem zachęcającym i linkiem do osoby od której go otrzymałaś
2. przekaż go do 10 osób z prośbą o opublikowaniu zasad.
3. osoby, które odbiorą znaczek proszone są o zostawienie komentarza."
2. przekaż go do 10 osób z prośbą o opublikowaniu zasad.
3. osoby, które odbiorą znaczek proszone są o zostawienie komentarza."
Moje wyróżnienie przekazuję do:
oj ciężko bardzo było wybrać tylko 10 blogów, ale musiałam według zasad
Dziękuje ;-) szalenie mi miło ;-)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;-)))
OdpowiedzUsuńA koszyczek jak zawsze bajera, ale ja Ci tych zdolnych rączek zazdroszczę ;-))))
Kapitalny koszyczek ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;))
Tamarko Twoje koszyki są nie do pobicia, są rewelacyjne!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie.
Pozdrawiam
przepięknie wygląda ten koszyczek w tym ubranku,a te białe dla klientki tez mi się BARDZO podobają.Dziękuję ogromnie za wyróżnienie i rewanżuję się oczywiście tym samym.
OdpowiedzUsuńOch Tamaro DZIĘKUJĘ !!!
OdpowiedzUsuńTen wyściełany koszyczek bardzo mi się podoba bardzo zresztą wszystkie koszyczki i wianki robisz nadzwyczajne, a kwiatki z papieru bardzo pomysłowe. Pracowite masz rączki! Mistrzyni papierowej wikliny!!
Pięknie się tu urządziłaś.
Pozdrawiam cieplutko.
jaki fajny koszyczek i kształt i ubrano :), dziękuję Tamarko bardzo za wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek ;o). Pozdrawiam Justyna
OdpowiedzUsuńoj i aj! Slicznie, śliczne DZIEKUJE! Nie wiem, czym zasłużyłam, ale jestem nieskromnie dumna! Tamarko, niskie iukłony!
OdpowiedzUsuńPiękne te wiklinki pleciesz, podziwiam zachłannie!
Ulcia