kilka ich powstało. Bardzo szybko się je wymyślało a co dopiero kleiło:-)haha
komentarze pod ostatnim postem mocno mnie zmobilizowały:-)i dodały skrzydeł;-)
moje myśli pochłaniają teraz wszelkie ozdóbki, ozdoby typowo bożonarodzeniowe. Ciągle myśle, a jak , a z czym, a co by tu nowego no i innego wymyśleć
moim podstawowym materiałem, który wykorzystuję są szyszki, jak to mówią co niektórzy:-)sysunie:-)
Zrobiłam jesienią ich niemały (tak wtedy myślałam)zapas, ale już tak diametralnie się skurczył, że mam obawy co do wykonania jeszcze jakiś wianków:-)
lubię ta prostotę, te kolorki i zapach "leśny"
Ten rok będzie obfitywał raczej tylko w ozdoby typowo naturalne.
Już mam pomysł co do bobek z mchu, albo kul do powieszenia w oknie...
ale to następnym razem:-)
pozdrawiam Was mroźnie- u mnie - 15 dzisiaj, a takie okno zastałam po przyjściu z pracy;-)
zdjęcie z lampą
Ten rok będzie obfitywał raczej tylko w ozdoby typowo naturalne.
Już mam pomysł co do bobek z mchu, albo kul do powieszenia w oknie...
ale to następnym razem:-)
pozdrawiam Was mroźnie- u mnie - 15 dzisiaj, a takie okno zastałam po przyjściu z pracy;-)
zdjęcie z lampą
i bez lampy
mróz namalował na nich piękne wzorki...
Dzisiaj też wysłałam paczuszkę na "wymiankę aniołkową" mam nadzieję,ze się spodoba osobie wylosowanej dla mnie prze z Agę, a przyznam się, że przez takie wymianki to znów poznałam kilka nowych blogów:-)
Trzymkajcie się cieplutko
Buziaki z mojego przytulnego domku
FiolQak
Wianuski z Sysuni są pseslicne Siostsycko :-)
OdpowiedzUsuńCudne :)
OdpowiedzUsuńZ każdym rokiem będzie Ci się jeszcze fajniej robić :)
Znów się zachwycam! Ten ze srebrną wstążką jest cudny :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jakie piekne!!!!!
OdpowiedzUsuńja sie mierze do ozdobienia sztuczniaka i powieszenia go na drzwiach ale nawet nie wiem jak sie zarbac do tego.A tu takie cuda!
Info. o Twoich pięknych wianuszkach zobaczyłam u Aneladgam i musiałam zajrzeć...
OdpowiedzUsuńŚliczne te wieńce adwentowe :)
Chyba też zrobię takie z szyszek, tylko czekam na dostawe:)
pozdrawiam
mój faworyt ma białe kokardki taki klasyczny wyszedł, piękny
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje wianki. Podziwiam je od dawna, a w tym roku mam ochotę sama popróbować sił w ich tworzeniu. Do tej pory zrobiłam ich tylko 3 może 4. Wyobrażam sobie ten cudowny zapach lasu.
OdpowiedzUsuń