Mój pomysł na serduszko z mchu i szyszek:-)

Tak jak obiecałam, a właściwie napisałam , że jeśli się nie znudziłyście u mnie sysuniami....przedstawię  mój tudorialek na to jak zrobić serce z mchu i szyszek.

Może dla niektórych ten pomysł wydawać się będzie durny...ale...ich sprawa;-(

przygotujcie sobie

kartonik(albo jak ja furnir)

klej wikol, klej na gorąco

nożyczki, mech i szyszki

 następnie wytnijcie serducho w kartoniku

posmarujcie je wikolem i naklejcie mech:-)

tak to wygląda;-)

następnie przyklejajcie szyszki, uważając naturalnie na paluchy, klej jest gorący i ja niechcący mam 2 paluszki poparzone:-)

po całej krawędzi, mocno je dogniatając i jak najbliżej siebie układając

tak wygląda baza serducha:-)mojego.

Teraz to już wasza inwencja twórcza jak je ozdobić.

Ja nałożyłam najpierw sobie patyczki

potem je nakleiłam - dociskajcie! i dodałam koraliczki kolorku red:-)

strona spodnia nie jest zbyt imponująca, ale w końcu moje serducho będzie zawieszone , no nie:-)?

 

tak wygląda już na ścianie:-)Można również jako ozdoba na drzwi wejściowe powiesić, ale nie radzę na takie zewnętrzne, bo karton się może rozwalić od śniegu lub deszczu

 Szybko się robiło więc i u mnie kilka powstało

z szyszkami modrzewia:-)

z kokardką:-)

w podobny sposób można zrobić też gwiazdkę:-)

i co Wy na to:-)?

Może być?

Ściskam wszystkich mnie odwiedzjących

FiolQak