Kochani, następne kusudamy powstają:-)
Cały czas bawię się kolorami:-) Pokażę kiedy indziej
A dziś....
puszka, przerobiona troszeczkę:-)
Prosta sprawa, a jaka przyjemność;-)oklejania:-)
zapewniam Was ,że dobrze służy:-) hihihi
Może wykonanie nie jest super, jednak mąż jest zachwycony:-)\
haha znów taki żarcik:-)
Buziaczki
FiolQak
Kochana Siostrzyczko:-) Wiedziałem,że mogę na Ciebie liczyć. Jak już nie masz co robić to i sznurkiem puszkę oplatasz jak pająk:-)Skoro nawet mąż jest zachwycony:-)Też bardzo mi się podoba, ale w cieniu męża to moja opinia się nie liczy:-)
OdpowiedzUsuńhhihihi, liczy się każda opinia, a Twoja wiesz, że bardzo. Buziaki Braciszku:-)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ;-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł i wykonanie, a ma jakieś szczególne przeznaczenie?
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysl!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło :) Pamiętam,że w szkole podstawowej ( 100 lat temu ;)) oklejaliśmy w taki sposób butelki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńA jakie będzie przeznaczenie puszki?
Na moje oko może być między innymi doskonałym pojemnikiem na kompozycję kwiatową.
Buziaki.
Ale fajne pudełeczko wyszło. Od dzisiaj żadnej puszki nie wyrzucam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietna ,bardzo mi się podoba.Ciekawe jakiego kleju użyłaś czy np magic będzie odpowiedni?Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł!
OdpowiedzUsuńPiekne,pozdrawiam i zapraszm do mnie bo tez niedawno zaczelam blogowanie:
OdpowiedzUsuńwww.jewellerybijou.com
O jaka ładna, ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJuż wiem do czego między innymi może mi się taki sznurek przydać hehe
Jak fajnie wygląda puszka w takim niecodziennym ubranku, Ty dziewczyno to masz głowę nafaszerowana pomysłami.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo fajna. Ja tez zaprzestaje niecnego proceder jakim jest wyrzucanie puszek. Zawsze coś fantastycznego wymyślisz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpomysł rewelacyjny, dla mnie byłaby świetnym przybornikiem na pędzle... pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń