Uffff zdążę...pokazać co też na jutrzejszy dzień zakochańców przygotowałam :)
Kochani- zwykłe serduszko z papierowej wikliny....
przystrojone różyczkami z krepiny....
Doniczka, może być jakakolwiek- ja robię swoje...bo młotek to mój przyjaciel:):):)
trochę tiulu, perełek i wstążka i..... prezencik gotowy
mały i wymowny, a tak w ogóle to nie koniecznie na walentynki, prawda?
Życzę Wam samej miłości i dużo radości Kochani
Ja jestem szczęściarą:):):)
Buziaki moje kochane
FiolQak
Twoje serducha same mówią jaka miłość jest piękna.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDrzewko miłości piękne! ale wpadł mi taki głupi pomysł do głowy ,bo kiedyś byłam na panieńskim u znajomej i kupiłam jej takie drzewko szczęścia takie wiesz....z peni.ów :) ale nie obraź się proszę, tak tylko sobie pomyślałam ,możesz na takie panieńskie wieczory coś takiego wypleść :):):) ja np robię golasy z masy :):):):) Buziaki i przepraszam,ja czasem mam takie pomysły hihihi
OdpowiedzUsuńAż się cieplej na serduchu robi widząc takie drzewko miłości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dużo ciepła i miłości nie tylko dzisiaj ale każdego dnia życzę :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne!!!!!! Pozdrawiam szczęściare serdecznie. Trwaj w tej miłości jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńRóżyczki są cudne:)
OdpowiedzUsuńPiękne i niezwykle oryginalne !!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKrzaczorek serduszkowy uroczych różach też mi się podoba...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci szczęściaro. A serca urocze i wymowne.
OdpowiedzUsuń