A ja kręcę i kręcę:-)
Tym razem ukręciłam tyle rureczek, że powstały aż 3 koszyki:-)
Jestem tak zajęta...,że wieczorami padam i jak tylko przytulam się do...podusi to zasypiam:-)
Fajnie by było mieś więcej wolnego czasu....
Ale nie narzekam:-)...już dziś nie będę kręcić rurek..idę odpocząć...
A Wam wstawię jeszcze jedno zdjęcie:-)
Jutro ciężki znów dzień- bo zakończenie miesiąca...damy radę..zresztą jak zwykle
Buziaki
FiolQak
no i znów coś nowego, bardzo ładne. Ty to masz głowę pełną pomysłów !
OdpowiedzUsuńoj nakręcisz się tych koszyczków w tym roku co ? ale wcale sie nie dziwie bo one takie ładne i takie przydatne...
OdpowiedzUsuńTwoje dzisiejsze kosze są najładniejsze;-)))
OdpowiedzUsuńEleganckie i uroczyste!
OdpowiedzUsuńpiekne sa !!!!
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie, żaden stół nie powstydziłby się towarzystwa takiego uroczego koszyka, a już z tą koroneczką pełna gala
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ z Ciebie pracowita Osóbka;-)
OdpowiedzUsuńKoszyczki urocze.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Piękne te koszyczki:)
OdpowiedzUsuńZ biedronką takie wiosenne
Pozdrawiam
Są piękne! Naprawdę piękne! Patrzę, patrzę i nie mogę wyjśc z zachwytu :) Pozdrawiam ciepło :*
OdpowiedzUsuńCudne ! Z koronką wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te koszyczki!!! Takie jeden mieć na Święta:)))
OdpowiedzUsuńprzecudne ci wychodza
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE KRĘCISZ koszyczki ..
OdpowiedzUsuńCudne koszyczki.Oj lubisz ty kręcić te rureczki,lubisz:-)))))))Ściskam cieplutko
OdpowiedzUsuńCudne są Twoje prace;) za każdym razem kiedy je oglądam, dech zapiera :)
OdpowiedzUsuńco do wcześniejszej notki, chyba wiem o jakie koszyki-zające chodziło. wysyłam na mail zdjęcie ;)
Siostrzyczko Kochana:-)Te koszyczki są wspaniałe, cudowne, wręcz fantastyczne i oczywiście świątecznie. Twoje biedroneczki przypominają nam o wiośnie. Jestem zauroczony Twoimi pracami i nie tylko :-):-):-)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ładne, jak z prawdziwej wikliny.
OdpowiedzUsuńTamarko super koszyczki zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńkręcisz, a do tego jak pięknie! Moja córa oczarowana koszyka mi z zajcem. tez taki chce mieć. Pozwolić odgapić?!
OdpowiedzUsuńZa każdym razem piękniejsze koszyczki tworzysz.Gratuluję pomysłów i pracowitości.Pozdrawiam dorotanes.
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje koszyczki. Pięknie wykończone , ta koronka i wiosenny kwiatek, po prostu CUDO!!!
OdpowiedzUsuńTwoje koszyczki są prześliczne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne koszyczki, chętnie bym takie postawiła na Świętecznym stole, cudne:)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie na bloga
http://arts-ooak.blogspot.com/
Pozdrawiam