nie mogę, no po prostu nie mogę się oderwać od tego hafciku:)
Niesamowicie mnie wciągnął. Wczorajsze popołudnie i wieczór prawie ciągle xxxxxxxx:)
postępy widać:) a ja się cieszę jak dziewczynka:)
troszkę detali, bo są warte pokazania
jeszcze tylko u góry obramowania takie jak u dołu i....i niedługo pokażę oprawiony hafcik:)
Buziaki
FiolQak
Przepiękne te ptaszki. Bardzo delikatne. Po prostu urocze:)
OdpowiedzUsuńJest się z czego cieszyć, bo hafcik jest przecudny.
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik :) Bardzo fajnie wygląda :) Pozdrawiam cieplutko, Maleństwo :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, nie dziwię się że tak Cię pochłonął :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przepiękny!!! Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńnaprawde piekny .nic dziwnego ze niemozesz sie oderwac .toz to sama slodycz
OdpowiedzUsuńPiękny!!!
OdpowiedzUsuńCudowny i bardzo delikatny!
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
przepiękny haft!
OdpowiedzUsuńHafcik jest wspaniały:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny hafcik:)))
OdpowiedzUsuńsuper... bardzo mi się podoba - taki delikatny i uroczy !!
OdpowiedzUsuńśliczny hafcik! Rewelacyjnie wyglada na lnie.
OdpowiedzUsuńTak niezwykle uroczy, że nic dziwnego, że Cię wciągnął :)
OdpowiedzUsuńo kochana machasz tą igiełką w zawrotnym tempie, ale warto, piękny haft:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wzór wybrałaś. I widzę, że świetnie Ci idzie haft na lnie. Ja jeszcze tak nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńPiękne te ptaszęta ,nie dziwie sie ,że Cie wciągnął :))
OdpowiedzUsuńJa również się nie dziwię że nie możesz przestać.Zwłaszcza gdy się osiąga takie efekty:)))Wypada tylko pogratulować co z przyjemnością czynię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Efekt rewelacja, zwłaszcza z tym różowym odcieniem nici. Wcale sie nie dziwię , ze wciagnął na dobre:))
OdpowiedzUsuńSiostrzyczko, to jest śliczne, cudowne, rewelacyjne:-)Pozdrawiam Bardzo:-)
OdpowiedzUsuń