dzisiaj szybciutko, bo pora już późna, a jakoś nie mogę się sprężyć i napisać posta w ciągu dnia...
od razu przechodzę do rzeczy i pokazuję kolejne zawieszki...
i razem zdjęcie nowych zawieszek:-)
oraz zdjęcie wszystkich....
Ciekawe, którą zawieszkę osoba wylosowana- komentująca sobie wybierze:-)
a i jeśli dziś tak mało pisania to pokaże zajawkę jeszcze o czym będzie następny wpis:-)
Pozdrawiam Was cieplutko:-)
FiolQak
Tamarko śliczne ozdoby :O)
OdpowiedzUsuńpierwsze spojrzenie pomyślałam ,ze pokażesz papierową wiklinę , drugie , skojarzyła mi się klatka , więc może o pasji Twego męża???
a może połączone ?
Konik, z drzewa koń na biegunach... każdy powinien go mieć :)
OdpowiedzUsuńUrocze zawieszki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny pomysł na zawieszki, wszystkie są naprawdę rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńA te koniczki są takie urocze,że patrząc na nie znowu pomyślałam o świętach w dzieciństwie.
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie zawieszki. Gratuluję i perfekcyjnego wykonania i świetnego pomysłu.
OdpowiedzUsuń