woreczek z napisem:-)

Ta robótka była szybka jak błyskawica:-)

powstała w dzisiejszy niedzielny wieczór, krótko przed wyjazdem dziewczyn na ferie:-)

Wiki na urodzinki dostała upragnione rękawice do boksu, jak i ochraniacz na zęby

Prośba była jej mała:-)-" Mamuś- a jakiś woreczek na ochraniacz byś mi zrobiła?"

A ja jakże?Pewnie:-)

najpierw wyszyłam napis Baśka 

- a czemu? bo to ksywka Weroniki:-)

Przy hafceniu cały czas mi na usta nasuwała się piosenka Wilków- ...Baśka miała fajny....haha

 potem stembnowałam(nie wiem , czy to tak się nazywa)ale tak jak do biscornu przefastrygowałam całość by potem zszyć;-)

Całość powstała ręcznie. Na dole przyszyłam jeszcze słonika na szczęście, z podniesioną trąbką- by ochraniacz dobrze służył;-)

Zdjęcia są robione w wielkim pośpiechu, więc robótka jeszcze pogięta.Przepraszam za ich jakość

Dziewczęta , wraz z nami- rodzicami dziękują za wszystkie życzenia:-)Każdej z Was przesyłamy wirtualnie moc uścisków i uśmiechów

Jednak Aneladgam szczególnie- piękne słowa, dziękujęMadziu

BARDZO DZIĘKUJEMY

A i jeszcze  jedno

Diki dostała statyw do aparatu i poradnik o fotografii, więc pasja będzie dalej się rozwijać;-)

A teraz to są na feriach..ach jak mają dobrze też bym chciała mieć troszkę wolnego:-)

No i jeszcze jedno- zapominalska jestem a, to takie miłe dostawać wyróżnienia:-)

tym razem od Ishin i Jotki= dziękuję Wam pięknie kochane zdolne kobitki

FiolQak